Dominika Przykucka
Kobiety kochają kwiaty!
Która kobieta nie lubi kwiatów? Najbardziej chyba lubimy dostawać je od naszych ukochanych mężów, najlepiej bez specjalnej okazji. Już sama słodycz woni kwiatowej, kojarzona z perfumami, również sprawia nam dużo radości. Wydawać by się mogło, że olejki kwiatowe to tylko piękny zapach i nic więcej… Nic bardziej mylnego! Olejki kwiatowe posiadają całe multum fantastycznych właściwości, z których warto skorzystać. Najbardziej popularne olejki kwiatowe to olejki z lawendy, paczuli, ylang ylang, róży oraz geraniowy. Każdy z nich ma swoją niepowtarzalną woń, a ich nuty zapachowe znamy nawet z ekskluzywnych perfum.
Otrzymywanie olejków kwiatowych jest dość kosztowne i przysparza nieco trudności, jeśli chodzi o pozyskiwanie surowców, stąd też wysokie ceny niektórych z nich, zwłaszcza tych 100% czystych bądź pochodzących z rzadkich gatunków roślin. Aby wyprodukować 1 kg olejku jaśminowego, należy zerwać ręcznie około 8-10 mln kwiatów jaśminu, a żeby otrzymać 1 kg olejku różanego, potrzeba nawet 3–4 ton płatków róż!
Przy zakupie olejku należy być czujnym, gdyż kwiatowe zapachy zamknięte w małych, szklanych buteleczkach, to nierzadko kwiatowe kompozycje zapachowe, które z naturą mają niewiele wspólnego. Kompozycje zapachowe nie posiadają żadnych prozdrowotnych właściwości, więc można ich jedynie użyć do kominka zapachowego lub do zrobienia odświeżacza w sprayu o pięknym, kwiatowym zapachu. Zwracaj uwagę na skład, a unikniesz przykrych niespodzianek.
Poniżej krótko o każdym z kwiatowych olejków:
Olejek lawendowy jest jednym z moich ulubionych olejków. Jest bardzo wszechstronny, jeśli chodzi o zastosowanie, i dodatkowo pięknie pachnie. Powstaje w wyniku destylacji parą wodną kwiatów lawendy lekarskiej. Wyciąg z lawendy jest jednym z nielicznych olejków eterycznych, które bez obaw można nakładać bezpośrednio na skórę, bez konieczności rozcieńczania. Ma intensywny zapach, który z czasem wietrzeje i pozostawia przyjemny, delikatny, lekko „mydlany” aromat.
Olejek z paczuli ma dość mocny, korzenny zapach, który pokochają zwolenniczki kadzidłowych woni. Uzyskuje się go z białych liści i fioletowych kwiatów. Właściwości tego olejku są bliźniaczo podobne do tego, które wykazuje olejek lawendowy.
Olejek ylang ylang uzyskuje się z kwiatów rośliny o nazwie jagodlin wonny, którą w Malezji nazywa się potocznie ylang-ylang. Ma ona orientalny, silny zapach, który bardzo mocno oddziaływuje na nasze samopoczucie – koi nerwy oraz uspakaja ciało i umysł.
Różany olejek eteryczny jest jednym z najdroższych i najszlachetniejszych produktów zapachowych. Otrzymuje się go przez destylację parą wodną płatków kwiatów najczęściej z róży damasceńskiej (Rosa damascena) pochodzącej z Bułgarii. Trochę mniej popularny jest z dzikiej róży (Rosa Canina), zwany olejem z róży rdzawej czy olejem z róży piżmowej. Najcenniejszy jest natomiast olej z dzikiej róży muszkatołowej (Rosa Mosqueta) pochodzący z Chile. Posiada on chyba najwięcej prozdrowotnych właściwości ze wszystkich wymienionych olejków, jednak za jakością i wyjątkowością idzie również wysoka cena.
Olejek geraniowy powstaje w wyniku destylacji ziela pelargonii wonnej. Ma on charakterystyczny zapach – trochę cytrusowy, ale też delikatnie kwiatowo-różany z wyczuwalną nutką mięty.
Mając do dyspozycji taki ‘bukiet’, możemy naprawdę wyczarować cuda dla swojej urody i zdrowia. Poniżej znajduje się lista zastosowań dla każdego olejku.
AROMATERAPIA
- Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang, olejek różany, olejek geraniowy łagodzą stany lękowe, działają kojąco i relaksacyjnie.
- Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang, olejek różany, olejek geraniowy ze względu na swoje działanie uspokajające są wyjątkowym środkiem wspomagającym sen- obniżają ciśnienie krwi oraz tętno.
- Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek geraniowy odstraszają owady (komary, kleszcze i muchy).
- Olejek lawendowy, olejek paczulowy w formie inhalacji ułatwiają oddychanie i odkrztuszanie.
- Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang, olejek różany, olejek geraniowy łagodzą ból głowy wywołany stresem i niepięciem.
LECZNICZO ZEWNĘTRZNIE
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang i olejek geraniowy pomagają ustabilizować produkcję sebum , dzięki czemu włosy i skóra rzadziej się przetłuszczają. Działają przeciwłupieżowo dzięki swoim właściwościom łagodzącym i przeciwzapalnym ( najlepiej stosować w formie wcierki).
Olejek lawendowy poprawia krążenie krwi, przez co pobudza porost włosów.
Olejek lawendowy pomaga zwalczyć wszy.
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek geraniowy- wtarte w skórę odstraszają owady (głównie kleszcze i komary).
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang i olejek geraniowy zabijają bakterie i zarazki, łagodzą stany zapalne i leczą zmiany trądzikowe, zmniejszają widoczność porów poprzez zwężanie ujść gruczołów łojowych (działanie ściągające i tonizujące).
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang, olejek różany, olejek geraniowy pomagają w gojeniu się ran i otarć, zmniejszają ryzyko powstawania blizn i przebarwień potrądzikowych, przeciwdziałają powstawaniu trądziku.
Olejek lawendowy ma działanie przeciwbólowe i antyseptyczne, zmniejsza obrzęki, ból i swędzenie spowodowane ugryzieniem przez owady.
Olejek lawendowy oraz olejek geraniowy zmniejszają obrzęk po oparzeniu słonecznym (okłady).
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek różany, olejek geraniowy dedykowane są dla cery zmęczonej, dojrzałej, gdyż substancje w nich zawarte opóźniają procesy starzenia , napinają i uelastyczniają skórę.
Olejek lawendowy, olejek paczulowy przez zawartość antyoksydantów mają działanie ochronne i łagodzące w leczeniu łuszczycy, owrzodzeń i stanów zapalnych skóry.
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek różany, olejek geraniowy wygładzają skórę, pomagają zmniejszyć widoczność blizn i rozstępów i zapobiegają powstawaniu nowych.
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang, olejek różany mają właściwości hamujące wydzielanie potu, więc można je używać jako dezodorant do pach oraz stóp.
Olejek lawendowy i olejek różany pomagają na bóle mięśni, bóle menstruacyjne, bóle głowy, reumatyczne (również na korzonki). Przy bólach menstruacyjnych wystarczy wmasować nierozcieńczony olejek w podbrzusze, zadziała on rozkurczowo i przeciwbólowo.
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang, olejek różany, olejek geraniowy działają przeciwwirusowo , antybakteryjnie i przeciwgrzybicznie.
Olejek różany jest idealny dla delikatnej cery naczyniowej – wzmacnia naczynia krwionośne i zmniejsza rumień, łagodzi trądzik różowaty.
Olejek różany i olejek geraniowy zwalczają cellulitis, wygładzają i napinają skórę oraz poprawiają jej koloryt.
Olejek lawendowy, olejek ylang ylang działają wzmacniająco na zniszczoną płytkę paznokcia. Można wcierać w skórki czysty olejek lub wymieszać go z odrobiną oliwy z oliwek i nakładać na płytkę paznokcia i skórki.
Olejek różany można stosować na oparzenia słoneczne, leczy przebarwienia skórne.
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang, olejek różany to naturalne afrodyzjaki.
Olejek różany i olejek geraniowy przyspieszają gojenie się ran.
Olejek różany zmniejsza opuchliznę pod oczami i usuwa objawy zmęczenia.
LECZNICZO WEWNĘTRZNIE
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang i olejek geraniowy działają moczopędnie- pomocniczo przy chorobach układu moczowego.
Olejek różany oraz olejek geraniowy – regulują cykl menstruacyjny oraz łagodzą bóle związane z miesiączką.
Olejek różany oraz olejek geraniowy łagodzą dolegliwości towarzyszące menopauzie.
Olejek różany ma działanie przeciwskurczowe – łagodzi skurcze mięśni, narządów wewnętrznych i kończyn.
Olejek lawendowy, olejek paczulowy, olejek ylang ylang i olejek geraniowy poprawiają apetyt oraz trawienie, usuwają mdłości.
Olejek różany pomaga obniżyć gorączkę.
Olejek różany usuwa zatrucia organizmu – choroby wywołane przez bakterie, zwłaszcza te dotyczące układu trawiennego.
Olejek różany oraz olejek geraniowy mają właściwości oczyszczające krew, gdyż usuwają z organizmu toksyny i zanieczyszczenia.
Olejek różany łagodzi anginę i przeziębienia oraz infekcję górnych dróg oddechowych.
Chcąc zadziałać na organizm od wewnątrz, należy kilka kropli olejku spożyć na łyżce cukru lub miodu. Nie można jednak przesadzić z ilością, gdyż wywoła to efekt odwrotny i może skutkować nudnościami i bólem brzucha. Warto na początek zacząć od dodania 1-2 kropli i obserwować swój organizm.
A może macerat?
Ciężko jest w warunkach domowych pozyskać olejki eteryczne, nie mając do dyspozycji odpowiedniego sprzętu laboratoryjnego. Jednak jeśli chcemy wykorzystać właściwości kwiatów lub innych roślin ,które mamy pod ręką, możemy sporządzić macerat. Maceraty to oleje roślinne z wyciągami z kwiatów, pąków lub ziół, które posiadają właściwości roślin, które zostały zanurzone w oleju.
Do wykonania maceratu potrzebujemy dobrze wyparzonego, szklanego słoika, oleju bazowego (najlepiej nierafinowanego), np. oliwy z oliwek, oleju z avocado, migdałowego itp., płatków, ziół lub pąków kwiatów roślin.
Metoda na zimno
Jeśli używamy suszonych roślin, słoik powinien być nimi wypełniony w połowie. Jeśli używamy świeżych kwiatów lub ziół, należy wypełnić nimi cały słoik. Kwiaty lub zioła zalewamy olejem bazowym, tak aby były w pełni zakryte. Słoik wypełniony kwiatami, ziołami musi stać w słonecznym miejscu (balkon, parapet). Czas maceracji wynosi ok 2-3 tygodni. Ważne jest to, aby codziennie potrząsać słoikiem i sprawdzać, czy płatki na pewno są zakryte olejem. Po upływie wspomnianych 2-3 tygodni przecedzamy olej przez gazę lub sitko o drobnych oczkach. Olej musi być klarowny, bez drobinek kwiatów czy ziół. Tak przygotowany macerat trzymamy w słoju lub butelce najlepiej z ciemnego szkła w chłodnym, suchym, ciemnym i przewiewnym miejscu.
Metoda na ciepło – dla niecierpliwych
Metoda ta jest o wiele szybsza niż pozyskiwanie maceratu na zimno, gdyż już po około 3 godzinach możemy cieszyć się gotowym maceratem, jednak wielkim minusem tej metody jest to, że otrzymany produkt będzie pozbawiony większości dobroczynnych właściwości kwiatów lub ziół.
Macerat przygotowujemy w ten sam sposób co ten na zimno- trzymamy się proporcji ziół suchych lub świeżych w stosunku do oleju bazowego. Wkładamy słoik z naszą miksturą do garnka z grubym dnem. Wlewamy do niego wodę tak, by sięgała do 2/3 wysokości słoika. Zagotowujemy wodę, a następnie gotujemy na małym gazie. Jeśli zbyt dużo wody odparuje, należy ją uzupełnić. Po upływie 2-3 godzin zestawiamy garnek z wodą do ostygnięcia. Schłodzony macerat przecedzamy przez gazę lub sitko z bardzo drobnymi oczkami, by był klarowny i przechowujemy w taki sam sposób, jak macerat zrobiony na zimno.
Można przedłużyć trwałość maceratu, dodając ekstrakt z rozmarynu lub witaminę E.
