Teresa Grabska
Guziki obchodzą swój dzień 12 grudnia, a jedyne w Polsce Muzeum Guzików mieści się w Łowiczu.

Guziki są przeróżne: małe, duże, o rożnych kształtach, jednobarwne, różnokolorowe, metalowe, plastikowe, płaskie, wypukłe, na stopce, dwudziurkowe, czterodziurkowe. Swoją rozmaitością wywołują u dzieci zaciekawienie, pomysłowość, ekspresję twórczą. W naszym domu, oprócz przyszywania oczywiście, bawimy się guzikami – oto, co dotychczas robiliśmy.
Guzikowe obrazki

Rysujemy ołówkiem literę lub np. ośmiornicę i układamy na wzorze guziki. Czasem na tekturowej podkładce rozcieramy plastelinę w kształcie np. jakiejś cyfry i na tym układamy guziki. Przeradza się to często w zgadywanki/wyliczanki – wszystkie zwierzęta na literę k albo: Raz, dwa, trzy, cztery maszerują oficery, a za nimi oficerki pogubiły pantofelki.
Guzikowe wieże
Układamy guziki jeden na drugim i trzeci, i czwarty, i kolejny…
Guzikowe wyścigi

Tniemy biały papier na paski dla oznakowania trasy wyścigu oraz przygotowujemy znak Start i Meta. Albo wykorzystujemy już istniejącą makietę miasta czy gry planszowej. Wykorzystujemy pchełki dla lepszej skoczności guzików.
To tylko 3 przykłady, które pokazują, że lubimy guziki. Nie tylko za ich praktyczna, ważną rolę przy ubraniach. Z guzikami zaczęliśmy liczenie, rozpoznawanie kolorów, figur i wzbogacanie języka. To wspaniała, tania pomoc dydaktyczna, edukacyjna zabawka.
Zachęcamy – kolekcjonujcie guziki!



