
Anna Kopeć
„Lud, który chodzi w ciemności, ujrzy światło wielkie, nad mieszkańcami krainy mroków zabłyśnie światłość. Udzielisz mnóstwo wesela, sprawisz wielką radość, radować się będą przed tobą, jak się radują w żniwa, jak się weselą przy podziale łupów.”
Księga Izajasza 9: 1-2
Święta Bożego Narodzenia powinny być czasem radości, że Zbawiciel przyszedł na świat. Jezus jest rozwiązaniem naszego największego problemu – wiecznego potępienia. Cały świat musi się o tym dowiedzieć, że Jezus przyszedł na świat i przyszedł po to, żeby umrzeć za grzechy wszystkich ludzi! Radujmy się więc!
Zadanie na dziś:
Dziś zróbcie coś, co będzie wyrazem tego jak bardzo cieszycie się z narodzenia Jezusa. Oto moje sugestie:
- Niech dzieci zadzwonią do babci/dziadka i powiedzą o tym dlaczego Święta Bożego Narodzenia są tak radosne.
- Zróbcie ozdoby choinkowe – moja propozycja – niejadalne 🙁 ale przepięknie pachnące cynamonowe pierniczki – pachną przez kilka lat…
- Obejrzyjcie całą rodziną film, np. „Skarby śniegu” (jeśli jeszcze nie widzieliście) albo „Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa” czy też „Opowieść wigilijną”… (koniecznie przy filiżance gorącej czekolady, z piankami).
- Przeczytajcie książkę, np. „Skarby śniegu” lub „Zwycięzca” Patrici St. John albo „Lew, czarownica i stara szafa” C. S. Lewisa czy „Opowieść wigilijną” Dickensa. A może inną, w której będzie nawiązanie do Świąt Bożego Narodzenia. A może jakieś opowiadanie…
- Niech dzieci pomogą przy przygotowaniu obiadu i sprzątaniu, żeby rodzice w dobrym nastroju, po obiedzie zagrali w waszą ulubioną planszówkę.
- Niech dzieci zrobią sobie nawzajem ich ulubiony napój, może być kakao (albo dlaczego nie czekolada – koniecznie z piankami).
- Zróbcie przedstawienie o narodzeniu Jezusa (może być to teatr lalek).
- Zróbcie lapbook z książki C. S. Lewisa „Lew, czarownica i stara szafa”, tutaj do pobrania za darmo: https://www.walkingbytheway.com/blog/into-the-wardrobe/
